W wywiadzie z psychologiem Ewą Kaczorkiewicz poruszamy tematy związane z samotnością, byciem singlem oraz problemami w związkach. Zapraszamy do lektury pierwszej części wywiadu.
Przedstawiamy Wam Sam Owen – psycholog współpracującą z naszym portalem. Zadaliśmy jej kilka pytań, byście mogli lepiej poznać naszą nową specjalistkę.
Witaj Sam, czy mogłabyś nam się krótko przedstawić?
Witajcie wszyscy! Jestem Sam Owen – specjalistka od związków i miłości, psycholog i autorka. Współpracowałam z takimi mediami i organizacjami, jak: BBC TV, ITV, UKTV, BBC Radio, Kenco, Telegraph, Micron Technology, Kimberly-Clark oraz wieloma innymi. Teraz mam również przyjemność współpracować z eDarling.
Ludzie opisują mnie jako szczerą, motywującą, ciepłą i rzeczową osobę.
Uwielbiam pomagać ludziom, kocham pracę z moimi klientami, a moim celem jest pomoc w kształtowaniu branży coachingu w Wielkiej Brytanii.
Czy istnieje jakaś specjalna metoda „Sam Owen” na uporanie się z miłosnymi problemami i złamanym sercem?
Oczywiście! Wykorzystuję zintegrowane podejście, które łączy w sobie neuropsychologię, psychologię behawioralną, umiejętności doradcze, techniki coachingu oraz nowoczesne techniki badawcze. Nie ma rozwiązań uniwersalnych, dlatego jest dla mnie ważne, by w pracy posługiwać się językiem ciała i intuicją, by znaleźć indywidualne rozwiązanie dla każdego z moich klientów.
Szczerze wierzę w to, że proste rozwiązania są najlepsze. W ten sposób chcę pomóc wszystkim ludziom, poprzez upraszczanie rzeczy w świecie, w którym jesteśmy przeciążeni natłokiem informacji.
Staram się pomóc moim klientom przy jak najmniejszej liczbie spotkań (większości z nich udaje mi się pomóc już podczas 4-12 sesji), bo w końcu każdy chce jak najszybciej zmienić swoje życie na lepsze. Nie można tracić czasu! Mogę chyba śmiało powiedzieć, że moi klienci są w stanie wykryć prawdziwą sympatię, jaką ich darzę, ciepło oraz moje optymistyczne podejście i to właśnie jest powodem mojego sukcesu.
Ilu z Twoich pacjentów prosi o pomoc w sprawach sercowych?
Co najmniej 50 procent. Wielu z nich decyduje się na przyjście do mnie również z innych powodów, ale nawet wtedy często okazuje się, że ich pośrednią intencją jest chęć poprawy życia uczuciowego jako wynik rozwiązania innych problemów.
Czy Twoje życie osobiste ma wpływ na Twoje podejście do osób, z którymi pracujesz?
Ha! Oczywiście, to nieuchronne. Zawsze byłam zafascynowana i wrażliwa na ludzkie zachowania i związki. Moja praca sprawia, że, gdziekolwiek jestem, zauważam przeróżne zachowania, język ciała, często odruchowo, zarówno spotykając kogoś osobiście, jak i online.
Ludzie, z którymi się spotykam, nawet nieznajomi, często podejmują ze mną dyskusje na temat ich związków oraz innych problemów osobistych. Sama pochodzę z dużej rodziny, którą tworzą osoby z przeróżnymi osobowościami. Osobiście, jestem dość ekstrawertycznym człowiekiem, dlatego też prawdziwe życie jest dla mnie źródłem nauki i inspiracji.
Co najbardziej inspiruje Cię w psychologii i co stanowi dla Ciebie największą satysfakcję w Twojej pracy jako specjalistki od związków?
W psychologii najbardziej inspiruje mnie możliwość nieustannego rozwijania się w próbach zrozumienia ludzkiej psychiki, która jest integralną częścią wszystkiego, co robimy. Im więcej się uczymy, tym lepiej możemy wykorzystać nasz umysł i ciało nie tylko dla osobistych korzyści, ale i by pomóc ludzkości w ogóle.
Spełnienie, które osiągam dzięki swojej pracy jest ogromne oraz zróżnicowane. Dokładniej mówiąc, kocham pomagać ludziom w kierowaniu ich życia na odpowiednie tory tak, by było ono szczęśliwe, pełne optymizmu, zdrowe i nabrało odpowiedniego tempa. Wiele osób przychodzi naprawdę ożywionych po mojej sesji, tak, jak gdyby nagle wyłączyli tryb auto pilota.
Sprawia mi niesłychaną radość to, że mogę pomóc ludziom w tak szybki, skuteczny sposób, który pozwala zmienić ich życie. Możliwość ujrzenia tego błysku w ich oku, często po jedynie 60 minutowej sesji – jest wyjątkowa. To niezwykłe, że są oni mi w stanie zaufać, otworzyć się przede mną oraz okazać mi wiele szacunku. Świadomość tego, że udało mi się uratować i polepszyć w znaczący sposób czyjś związek lub małżeństwo, umożliwić komuś przezwyciężenie psychicznych oraz zdrowotnych problemów, zapobiec rozwodom i rozbiciu rodziny, bądź uniknąć przyszłych problemów natury psychicznej, sprawia mi największą satysfakcję.
Jakie są największe błędne przeświadczenia na temat miłości w dzisiejszym świecie?
Najbardziej błędne przekonania to te, że małżeństwa nie są już opłacalne we współczesnym świecie, a monogamia to przestarzały koncept, że małżeństwo nie różni się od konkubinatu, a do rozstrzygnięcia wieloletnich i trudnych problemów w związku, niezbędne są skomplikowane rozwiązania. Uwielbiam pokazywać światu, dlaczego te przeświadczenia są błędne i dlaczego przynoszą one jedynie zmartwienia. Chciałabym pomóc ludziom pozbyć się tych strapień poprzez ukazywanie ich w szerszej skali.
Czy osoby z problemami o charakterze sercowym zwykle popełniają te same błędy, poszukując miłości, próbując stworzyć szczęśliwy związek?
Z pewnością można mówić o pewnych powszechnych błędach, jednak często spotykam się też z idiosynkratycznymi , trudnymi do zidentyfikowania barierami, które nie pozwalają ludziom na osiągnięcie właściwego celu.
Na co czekasz z największą niecierpliwością, jeśli chodzi o Twoją współpracę z naszym portalem?
Na to, by móc pomagać ludziom osiągąć ich randkowe cele i znaleźć trwałą miłość, by edukować innych poprzez tę współpracę oraz wspomagać zmianę postawy ludzi na optymistyczną, która pomoże im w osiąganiu celów związanych z poszukiwaniem partnera i stworzeniem związku.