Poszukiwanie drugiej połówki może być czasem trudnym zadaniem, dlatego mamy dla Was kilka wskazówek.
Wróżenie z płatków polnych kwiatów na zasadzie „kocha – nie kocha” było być może dobrym pomysłem na poznanie jej uczuć w podstawówce. Jeśli chodzi o tak ważną kwestię jak miłość, nie powinieneś zdawać się na przypadek czy internetowe psychotesty. Szczera rozmowa, wnikliwa obserwacja zachowania oraz wystrzeganie się pochopnych wniosków – to pomoże Ci najlepiej w uzyskaniu odpowiedzi na pytanie: „czy ona mnie kocha?”.
Jesteś kobietą i nie jesteś pewna, czy on jest w Tobie zakochany – kliknij i sprawdź:
Szczera rozmowa z Nią
Według psychoterapeutki Ewy Kaczorkiewicz, tak często próbujemy znaleźć odpowiedź na pytanie: czy ktoś nas kocha w Internecie, u wróżek, rozwiązując wszelkiego rodzaju psychotesty, ponieważ:
Chodzi tu przede wszystkim o różnego rodzaju lęki – lęk przed oceną, przed odrzuceniem i przed zranieniem. Boimy się zapytać wprost „czy mnie kochasz?” lub nawet mniej zobowiązująco „czy my się nadal tylko przyjaźnimy, czy to już coś więcej?”, bo jeśli to zrobimy, to ujawnimy nasze uczucia, pokażemy, że nam zależy, że ta osoba jest dla nas ważna, że chcielibyśmy, by łączyła nas miłość a nie tylko niezobowiązujące spotkania. Pokazanie swoich uczuć osobie, co, do której nie jesteśmy pewni, co do nas czuje sprawia, że narażamy się zranienie, niejako „wystawiamy się na cios”. Może być przecież tak, że okaże się, że osoba, z którą wiążemy nadzieje powie nam, że z jej strony to tylko przyjaźń i miłe spędzanie czasu.
Przeczytaj inne porady psychoterapeutki – kliknij!
Jak sprawdzić, czy ona mnie kocha
Ewa Kaczorkiewicz radzi również, by swoją niepewność oddalić za pomocą rozmowy:
Najprostszym, a jednocześnie najskuteczniejszym sposobem jest po prostu rozmowa z drugą osobą. Mówienie o sobie i swoich uczuciach, pytanie o uczucia drugiej osoby. To trudne, bo podejmujemy ryzyko – odsłaniamy się i wystawiamy na możliwe trudne doświadczenia. Jednocześnie rozmowa daje nam realne szanse na uzyskanie spokoju. Gdy deklaracje zgadzają się z tym, co obserwujemy, możemy uspokoić się i odetchnąć. Nawet, gdy odpowiedź nam się nie podoba, to przynajmniej już ją znamy i nie musimy żyć w ciągłej niepewności i napięciu.
Mowa ciała
Nie tylko kontakt wzrokowy, ale również mowa ciała zdradza wiele o uczuciach.
Na podstawie mimiki, gestów, tonu głosu, czyli zachowań niewerbalnych widać bardzo wiele. Często wręcz więcej niż dana osoba ujawnia w swoich słowach. Popularne twierdzenie, poparte zresztą wiedzą psychologiczną, mówi, że jeśli sygnały werbalne i niewerbalne są ze sobą sprzeczne, to, co mówi nam ciało człowieka, jego ton głosu, wyraz twarzy bardziej prawdziwie oddaje to, co się w nim dzieje, niż jego deklaracje słowne. – jak mówi Ewa Kaczorkiewicz
Warto zwracać uwagę na to, jak ona zachowuje się w Twoim towarzystwie, czy, np. rozmawiając z Tobą, siedzi zwrócona ku Tobie i słucha uważnie, co masz do powiedzenia. Jeśli nie, to być może jej brak koncentracji spowodowany był nerwowością.
To, że widzimy i możemy się domyślać, co czuje dana osoba, nie oznacza zupełnie, że możemy jej uczucia przypisywać sobie. Jeśli ktoś jest spięty może to oznaczać, że spina się w naszym towarzystwie, bo jest nami szczególnie zainteresowany.
Warto poświęcić, więc więcej czasu na lepsze poznanie drugiej osoby. Ważne, by w ocenie uczuć, nie kierować się jedynie własnymi domysłami:
Warto rozmawiać i pytać, na przykład tak: „Widzę, że jesteś rozdrażniona. Czy to ma jakiś związek ze mną?” albo „Zauważyłem, że chodzisz dziś jakaś smutna. Czy zrobiłem coś, co cię zasmuciło?”
W ten sposób dajemy szansę zarówno jak i drugiej stronie na lepsze poznanie się i zbliżenie się do siebie.
Kontakt cielesny
Kontakt cielesny wiąże się z intymnością i zażyłością. Dlatego też przy pierwszym spotkaniu jak najbardziej wskazane jest pozostanie przy standardowych formach grzecznościowych.
Jeśli jednak Twój obiekt zainteresowania zachowuje znaczny czy wręcz nienaturalny dystans, pozwól sobie na odrobinę sceptycyzmu. Warto pamiętać, że każda osoba jest inna, ma odmienny charakter oraz oczekiwania. Szacunek, czas oraz cierpliwość pomogą zapewne w zrozumieniu jej zachowania.
Klasyczna wymówka…
Jednoznacznym świadectwem braku uczuć ze strony sympatii jest zakończenie przez nią waszej znajomości. Niepewność, co do kwestii – czy ona mnie kocha – należy zdecydowanie do przeszłości. Prawdopodobnie nie wyzna Ci prawdziwego powodu podjęcia takiej decyzji. Aby zaoszczędzić Ci przykrości, posłuży się prawdopodobnie wymówką typu: „Nie jestem stworzona do życia w stałym związku!”
Czy masz czasem wątpliwości i zastanawiasz się „czy ona mnie kocha?” Czytając powyższe wskazówki, zauważyłeś, że Ona zachowuje się podobnie lub nawet dokładnie tak samo. Może warto wykazać cierpliwość i dać drugiej stronie trochę czasu albo najlepiej przedyskutować zaistniały problem. W ostateczności, gdy wszystkie działania nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, warto zastanowić się czy nie byłoby lepiej zakończyć tej znajomości dopóki nie jest za późno.
Pamiętaj: nie warto szukać winnych niepowodzenia. Przecież nikogo nie można zmusić do miłości. Warto myśleć pozytywnie. Być może już następna znajomość okaże się czymś wyjątkowym.
Nie poddawaj się w poszukiwaniach tej jedynej – kliknij i zarejestruj się!