Miłosna mapa Europy na Walentynki: Polacy chcą słyszeć „Kocham Cię” rzadziej, niż inni Europejczycy
W międzynarodowej ankiecie* przeprowadzonej przez portal randkowy eDarling, polscy respondenci pokazali, że nie zależy im na tym, aby codziennie słyszeć z ust partnera „kocham Cię”. Nie oczekują również od swojej drugiej połowy obdarowywania kwiatami. Tym samym, na tle reszty Europy, zdają się być mało romantyczni. Tylko Węgrzy, Finowie, Belgowie i Holendrzy okazali się mniej skorzy od Polaków do okazywania uczuć.
Polacy nie oczekują częstych zapewnień o miłości
Jak często Polacy chcą słyszeć, że są kochani? Jak się okazuje, nie za często. Tylko 22% badanych powiedziało, że chciałoby słuchać zapewnień o miłości codziennie. Z kolei aż 24% Polaków, którzy wzięli udział w badaniu, uznało, że partner w ogóle nie powinien mówić „kocham Cię”. Może to świadczyć albo o braku romantyzmu albo.. o sile związków, w jakich Polacy się znajdują. Brak potrzeby codziennego słuchania zapewnień o miłości może bowiem znaczyć, że jesteśmy pewni uczuć naszych partnerów i nie potrzebujemy potwierdzeń.
Kwiaty na Walentynki również dla mężczyzn?
W ankiecie padło także pytanie o okazywanie uczuć za pomocą kwiatów. 43% badanych mieszkańców Polski odpowiedziało, że chce otrzymywać kwiaty od swojej drugiej połowy. Plasuje nas to na siódmym miejscu wśród piętnastu krajów, które wzięły udział w badaniu.
Zwykło się sądzić, że kwiaty powinny dostawać kobiety, nie mężczyźni. W 21. wieku nie jest to już jednak tak bardzo oczywiste, przynajmniej na Zachodzie.
Podczas gdy 4% mężczyzn z Polski stwierdziło, że miło jest otrzymywać kwiaty od partnerek, aż blisko połowa badanych mężczyzn z Norwegii (47%) powiedziała, że chciałaby dostawać kwiaty od ukochanej. Niemal równie chętnie kwiaty widziałoby 35% Hiszpanów i 31% Niemców.
Jeśli więc tworzysz związek z Norwegiem, Hiszpanem, bądź Niemcem, możesz zaskoczyć go pięknym bukietem kwiatów na Walentynki! Polakowi sprezentuj coś innego.
*Badanie na temat oczekiwań wobec partnera. W badaniu wzięło udział 8725 respondentów z 15 europejskich krajów, w tym 742 osoby z Polski.