Palenie zabija miłość

Czy kiedykolwiek przyszło Ci na myśl, że tak drobny nawyk, jakim jest palenie papierosów, może przeszkodzić Ci w założeniu rodziny? Niestety, Ministerstwo Zdrowia nie informuje o tego rodzaju skutkach palenia. Obok zwrotów, typu: „Palenie zabija”, czy „Palenie poważnie szkodzi Tobie i osobom w Twoim otoczeniu”, powinno się również znaleźć ostrzeżenie „Palenie zabija miłość”, czy „Palenie zabija szanse na małżeństwo”.

Portal randkowy eDarling postanowił przeprowadzić badanie w celu sprawdzenia wpływu palenia na miłosne życie Polaków. Okazało się, że palacze mają mniejsze szanse na znalezienie miłości, niż osoby niepalące.

W jaki sposób palenie zabija miłość?

Jak pokazuje badanie, 41% Użytkowników serwisu eDarling – singli, szukających miłości, nie chce umawiać się z palaczami. Mało tego, aż 23% badanych kategorycznie stwierdza, że nigdy nie umówiłoby się na randkę z osobą, która lubi palić.

Wszyscy wiemy, że nie jest łatwo spotkać osobę, która wydaje nam się atrakcyjna, do tego pasuje do nas pod względem charakteru, światopoglądu i oczekiwań. Odwzajemniona, prawdziwa miłość jest jak wygrana na loterii, nie jest łatwo trafić na tę właściwą osobę. Palacze mają do tego znacznie „mniejsze pole manewru”, ograniczone do osób, które również palą, lub które nie widzą problemu z umawianiem się z palaczami. A tych, jak się okazuje, wcale nie jest tak dużo.

Osoby niepalące – najbardziej pożądane przez osoby pragnące założyć rodzinę

O zagrożeniach związanych z paleniem papierosów, w tym i tym biernym, wiedzą niemal wszyscy. Naukowcy odkryli jednak również, że palenie ma destrukcyjny wpływ nie tylko na zdrowie, ale również na miłość i związki. Oczywiście, fakt palenia papierosów można ukryć podczas pierwszych randek, z czasem jednak nawyk palenia zostanie odkryty. Nie da się tego uniknąć.

Nie dziwi więc, że większość małżeństw (72%) jest zawieranych przez osoby niepalące.** Małżeństwa tworzone przez palaczy stanowią jedynie 10%. Odnośnie par „mieszanych” przedstawia się to następująco: małżeństwem kończy się statystycznie 12% związków, w których stroną palącą jest mężczyzna i tylko 6% par, gdzie stroną sięgającą po papierosy są kobiety.

Wniosek, jaki z tego płynie, jest prosty: wszyscy, kiedy zakładamy rodzinę, pragniemy mieć zdrowie, silne potomstwo. Mężczyzna, który chce mieć dzieci, niechętnie zwiąże się z kobietą, która być może będzie w trakcie ciąży dalej sięgać po papierosy, szkodząc tym samym potomstwu. Jednocześnie naukowcy odkryli, że niepalące kobiety są bardziej tolerancyjne od niepalących mężczyzn. Częściej decydują sie wejść w związek z palaczem.

Każda osoba, która nie pali, a żyje z fanem tytoniu, wie, z czym się to wiąże: nieprzyjemny zapach w mieszkaniu, na ciele, czy ubraniach. Dodatkowe wydatki na drogi tytoń, nadszarpujące domowy budżet. Nie pomaga to wszystko w podtrzymaniu zdrowej, szczęśliwej relacji.

Każdego roku palenie papierosów zabija – nie tylko setki tysięcy ludzi, ale również wiele związków. Jak się bowiem okazuje, uzależnienie od nikotyny jednego z małżonków zwiększa ryzyko rozwodu o 76%. W przypadku, gdy stroną uzależnioną jest kobieta, ryzyko to wzrasta aż do 95%. Potrzeba „puszczenia dymku” doprowadza do kłótni częściej, niż różne wyznanie małżonków, czy.. inne podejście do posiadania w przyszłości dzieci.

Może warto więc pomyśleć nad rzuceniem palenia? Szkodzi ono bowiem nie tylko zdrowiu, ale również życiu uczuciowemu!

Źródła

*165075 Użytkowników eDarling

**http://ftp.iza.org/dp5392.pdf

***https://www.cbe.anu.edu.au/researchpapers/cepr/DP631.pdf

O autorze: Kasia Hirt Zobacz więcej artykułów autorstwa Kasia Hirt