Portale randkowe cieszą się coraz większa popularnością – pozwalają w wygodny i bezstresowy sposób odnaleźć potencjalnego partnera. Zapoznaj się z listą zalet internetowego randkowania.
Bycie singlem w świecie par nie jest łatwe. Pewnego dnia orientujesz się, że wszyscy Twoi znajomi już kogoś mają, zostajesz ostatnią osobą w towarzystwie, która nie ma pary. Twoi znajomi zaczynają organizować imprezy czy spotkania, na które naturalnie zapraszają również swoje drugie połówki. Jako jedyna osoba samotna, nie masz z kim pójść. eDarling radzi, jak przeżyć spotkanie, na którym będziesz jedyną samotną osobą.
Ostatni singiel na spotkaniu z samymi parami
W pierwszym odruchu masz ochotę wymigać się z obowiązku uczestniczenia w spotkaniu. Wiesz bowiem, że jako jedyny singiel na imprezie pełnej par możesz czuć się źle. Wystarczy przypomnieć sobie scenę z „Dziennika Bridget Jones”, w której to główna bohaterka męczy się podczas kolacji z samymi parami. Nie kończy się to dla niej dobrze, czuje się niezrozumiana i osaczona. Naturalne jest, że każdy singiel ma ochotę oszczędzić sobie takiego stresu. Czasem jednak się nie da i w spotkaniu trzeba wziąć udział.
Co robić, aby singiel na spotkaniu z samymi parami nie zwariował?
Fajnie się ubierz. Dobry wygląd równa się dobremu samopoczuciu, szczególnie na tle sparowanych przyjaciół, którym nie chce się już tak bardzo starać, aby ładnie wyglądać. Mimo, że jesteś bez pary, wyglądasz najlepiej. Taka świadomość na pewno poprawi Ci humor. Nikomu nie przyjdzie przez myśl, aby Ci współczuć tego, że na spotkanie przyszedłeś sam. Jedyny singiel na imprezie może wzbudzać podziw, pozytywne zainteresowanie i komentarze.
Przed spotkaniem zrób sobie listę rzeczy, które Ci się udały: pasje, jakie rozwijasz, podróże, które planujesz lub już odbyłeś, itp. Jedyny singiel na imprezie nie musi odgrywać roli przegranego. Jako osoba samotna posiadasz w zasięgu ręki rzeczy, na które Twoi sparowani przyjaciele nie mogą sobie pozwolić. Masz więcej wolności, nie musisz iść z nikim na kompromis, sam o wszystkim decydujesz. Opowiadaj o sobie i swoich sukcesach. Etykieta „ostatniego singla w towarzystwie” nie musi być zła. Ciesz się swoim życiem, korzystaj z niego w pełni, mów o tym. Ludzie radośni i pogodzeni ze sobą przyciągają innych, którzy ich podziwiają.
W drodze na imprezę słuchaj swojej ulubionej muzyki. Badania dowiodły, że ma ona duży wpływ na nasz nastrój. Pozwoli Ci się zrelaksować i pozytywnie nastawić przed spotkaniem z samymi parami.
Więcej o sile muzyki przeczytasz w artykule „Muzyka i miłość – dwie magiczne siły”
Jeśli warunki na to pozwalają, impreza jest duża, zabierz kogoś ze sobą: przyjaciółkę, siostrę, brata. Kogoś, kto wesprze Cię tego wieczora i będzie Twoją osobą towarzyszącą, tym samym singiel na spotkaniu z samymi parami nie będzie sam.
Podejdź do osoby, która jeszcze czeka na przybycie swojego partnera, zacznij z nią rozmowę. Pomoże Ci się to się rozluźnić i poczuć pewniej. W sytuacji, gdy wszystkie pary są w komplecie, szukaj kontaktu z gospodarzem spotkania, który na pewno otoczy Cię opieką i postara się, abyś jak najlepiej czuł się podczas spotkania.
Znajdź osobę, z którą coś dzielisz: jesteś palaczem? Wyjdźcie razem na papierosa! Interesujesz się gotowaniem? Lubisz chodzić po górach? Rzucaj tematami, na pewno nie pozostaną bez odpowiedzi, znajdziesz partnera do ciekawej rozmowy, która nie będzie toczyć się wokół tematów związanych z byciem w związku. Żartuj – to zawsze pomaga. Spróbuj, mimo trudnej sytuacji, zostać moderatorem spotkania. Singiel na spotkaniu z samymi parami może okazać się duszą towarzystwa, osobą, która przyciąga i z którą każdy chce zamienić słowo.
Jeśli jesteś zbyt nieśmiały, aby robić za duszę towarzystwa, na początku imprezy, lub jeszcze przed nią, powiedz osobie, której najbardziej ufasz, o swoich obawach i poproś o wsparcie. Na pewno Ci go nie odmówi i pomoże przetrwać spotkanie.
Kiedy w towarzystwie trafi się ktoś złośliwy, użalający nad losem biednego singla, nie uciekaj. Przymknij oko na złoźliowości, nie daj się ponieść emocjom. Uśmiechaj się i zapewnij, że gdy tylko kogoś znajdziesz, będzie pierwszą osobą, którą o tym powiadomisz. Nie daj sobie przyszyć łatki: „zgorzkniałej starej panny/starego kawalera”. Nie pozwól na to, aby jedyny singiel na imprezie robił za kozła ofiarnego dla osób, które prawdopodobnie są sfrustrowane i dlatego próbują atakować innych.
Co robić, aby singiel na spotkaniu z samymi parami, nie popsuł imprezy?
Nie przesadzaj z alkoholem, kontroluj co i ile pijesz. Pod wpływem używek łatwo się wygłupić.
Nie bądź złośliwy, nie rzucaj danymi statystycznymi GUS na temat wzrastającej z każdym rokiem liczby rozwodów. W Polsce samotnie żyje 7 mln osób, czyli co 5 Polak jest singlem. Lepiej jednak będzie, jeśli nie przytoczysz tych danych na spotkaniu z samymi parami. Na pytania typu „Czemu nikogo nie masz”, mimo, że są przykre, nie odpowiadaj w stylu: „A czemu postanowiłaś związać się właśnie z nim?” „A czemu ciągle z nią jesteś?” Zamiast tego odpowiedz, jak czujesz się, gdy ktoś zadaje Ci takie pytanie. Nie masz obowiązku tłumaczenia się z tego, że jesteś singlem.
Nie użalaj się nad swoim losem. Dla jednych będzie to niezręczne, dla innych stanie się powodem do tego, aby zacząć Ci współczuć, a tego zapewne wolisz uniknąć.
Nie chowaj się w kącie. To tylko pogłębi Twoje wrażenie, że jesteś sam, że nie warto było tu przychodzić. Zniechęci Cię to również do kolejnych wyjść tego typu. Uciekając, na własne życzenie odcinasz się od reszty towarzystwa, dając tym samym do zrozumienia, że nie chcesz z nikim rozmawiać. Jest to bardzo czytelny przekaz, mimo, iż nie używasz słów.
Nie podrywaj cudzego chłopaka/cudzej dziewczyny. Nie warto.
Singiel chce uniknąć imprezy z samymi parami. Co zrobić?
Po pierwsze, nie czuj się zobligowany do tego, aby brać udział w każdym spotkaniu. Mimo, że jesteś singlem, możesz mieć też inne plany. A może masz je właśnie dlatego, że jesteś samotny? To Ty decydujesz, kiedy i czy w ogóle weźmiesz udział w imprezie.
Nie wymiguj się jednak od każdego spotkania. Takie zachowanie może doprowadzić do tego, że w końcu stracisz swoich przyjaciół. Zasugeruj jednak swoim znajomym, że singiel na spotkaniu z samymi parami nie czuje się komfortowo, powiedz, że wolisz spotykać się albo w węższym gronie, np. samych przyjaciółek, albo w szerszym gronie, na które zapraszane są też osoby bez pary. Prawdziwi przyjaciele na pewno zrozumieją Twoją prośbę, a Ty być może poszerzysz grono swoich znajomych.
Jeśli będziesz się źle czuł podczas spotkania, zawsze możesz je opuścić. Istnieje mnóstwo wymówek: gorsze samopoczucie, konieczność wczesnej pobudki w dniu następnym, sytuacja awaryjna – musisz koniecznie jechać do kolegi/koleżanki/kogokolwiek. Aby móc wykorzystać tę ostatnią opcję, dobrze jest się umówić wcześniej z kimś znajomym na telefon. Jeśli otrzyma znak, że ma Cię poratować, zadzwoni i wyrwie Cię z imprezy.
Podsumowując, przed imprezę z samymi parami, której nie możesz uniknąć, przygotuj się do niej. Fajnie się ubierz, nastrój pozytywnie i rusz na nią z wysoko podniesioną głową. Te pary to w końcu Twoi przyjaciele. A jako że to właśnie przyjaciele, część na pewno zechce wesprzeć Cię w tej trudnej sytuacji.
Pamiętaj, że bycie singlem to stan przejściowy. Czasem trwa dłużej, czasem krócej, w pewnym momencie jednak się skończy. Jeśli chcesz ten okres skrócić, zachęcamy do zarejestrowania się w naszym serwisie, gdzie konta posiadają single szukający poważnego związku!
Powiązane wpisy
